Pierwszoligowy MKS Kluczbork będzie drugim rywalem PGE GKS Bełchatów podczas przygotowań do rundy wiosennej. Sparing z 18. zespołem zaplecza Ekstraklasy odbędzie się w sobotę o godz. 12 na boisku ze sztuczną murawą obok stadionu MKS Kluczbork. Spotkanie będzie trwało 2 x 45 minut.

Oba zespoły rozpoczęły zimowe przygotowania od remisów 1:1 (GKS z Pelikanem Łowicz a MKS z Ruchem Zdzieszowice).

W sobotnim teście trener „Brunatnych” Mariusz Pawlak będzie obserwował dwudziestu zawodników z pola i dwóch bramkarzy). Zgodnie z zapowiedzią na razie nie będzie nowych nazwisk. W czekającej nas rywalizacji nie zobaczymy natomiast chorych Damiana Michalskiego i Krystiana Pałczyńskiego, lekko kontuzjowanego Daniela Niźnika, kontynuującego rehabilitację Aghvana Papikyana, Szymona Zgardę, który wróci do zajęć w poniedziałek oraz Marcina Krzywickiego. Najskuteczniejszy napastnik GKS w czwartek wrócił po kuracji antybiotykowej do Bełchatowa i rozpoczął indywidualne zajęcia z fizjoterapeutą. Po weekendowej realizacji rozpiski z ćwiczeniami, w poniedziałek "Krzywy" ma dołączyć do zespołu.

Tymczasem trener rywali Tomasz Asensky sprawdzi w sobotnim spotkaniu czterech zawodników, którzy mają zagrać na boku pomocy i w obronie.

<< powrót do wszystkich aktualności