Menu
Logo
2liga
Pge
Reklama

Ł. Sapela: Powrót jest wyróżnieniem

Ł. Sapela: Powrót jest wyróżnieniem

GKS Bełchatów ma za sobą trzy pierwsze mecze sezonu. Mocno odmieniona drużyna "Brunatnych" to nie tylko zawodnicy, ale także nowy skład sztabu szkoleniowego, którego częścią jest świetnie znany Łukasz Sapela. Wychowanek GKS zawiesił czynną karierę i zajmuje się szkoleniem bramkarzy.

- Na razie meczowe rękawice odłożyłem na bok, ale nie jest powiedziane, że jeszcze kiedyś nie zagram w oficjalnym meczu - powiedział "Sapel". Wiek nie stoi tu na przeszkodzie, ponieważ czuję się pod względem fizycznym bardzo dobrze i cały czas dbam o swój organizm. Moją rolą jest teraz jak najlepsze przygotowanie naszych bramkarzy.

Powrót po dziewięciu latach do rodzinnego miasta to niezwykle ważny moment w życiu naszego wychowanka.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że wracam do Bełchatowa po takim czasie rozłąki. Dla mnie, jako wychowanka GKS, jest to świetna sprawa i wyróżnienie. Bardzo się cieszę, że znów mogę pomagać swojemu klubowi - dodaje Sapel.

Dla 39-latka praca z golkiperami to nie pierwszyzna, ponieważ już w Akademii Miedzi Legnica prowadził treningi z młodymi bramkarzami a w Olimpii Grudziądz przez dwa lata zajmował się szkoleniem golkiperów pierwszego zespołu.

- W Grudziądzu łączyłem obowiązki trenerskie z grą w pierwszej drużynie. Oceniam to jako ciekawe doświadczenie i cieszę się, że dzięki umożliwieniu przez prezesa Tomasza Asenskyego takiej formy współpracy, miałem szansę pomóc chociażby Nikodemowi Sujeckiemu, który obecnie jest zawodnikiem Skry Częstochowa.  

Bełchatowianin, który posiada obecnie licencję UEFA "B", ma okazję przekazać swą wiedzę i dzielić się doświadczeniem z młodymi bramkarzami.

- Rozmawiałem z zawodnikami na temat naszej współpracy, ustaliliśmy ważne dla nas kwestie. Pozostaje pracować i czekać na efekty, które, mam nadzieję, będą widoczne po pierwszej rundzie. Mamy obecnie dwóch równorzędnych bramkarzy o bardzo dobrych warunkach fizycznych, którzy wzajemnie "nakręcają" się konkurując o miejsce między słupkami. Leon Otczenaszenko na treningach wykonuje bardzo fajną pracę, dostrzegam to, ale w podstawowym składzie może zagrać tylko jeden z nich. Mam nadzieję, że obaj będą pracować na treningach z takim zacięciem jak dotychczas.

Zapytany o to, jak ocenia dotychczasowe występy Kewina Komara, Łukasz Sapela stwierdził:

- Kewin miał w tym meczach bardzo dużo pracy, nie tylko przy samych interwencjach. Uważam, że żadna ze straconych bramek nie obciąża jego konta. To młody i perspektywiczny brakarz z ogromnym potencjałem. Wie, co chce osiągnąć i co zrobić, żeby być jeszcze lepszym, jest tego świadomy. A ja zrobię, co w mojej mocy, by w ścieżce rozwoju mu pomóc.

W trakcie swej zawodniczej kariery Łukasz Sapela wystąpił w 168 oficjalnych meczach w barwach macierzystego klubu, w tym 93 w Ekstraklasie. Ostatni raz w koszulce "Brunatnych" zagrał 3 maja 2012 roku przeciwko ŁKS Łódź.

Po odejściu z GKS Łukasz reprezentował azerbejdżański Revan Baku po czym wrócił do Polski, by grać kolejno w Olimpii Grudziądz, Flocie Świnoujście, Zawiszy Bydgoszcz, Miedzi Legnica i ponownie Olimpii Grudziądz, gdzie 28 kwietnia tego roku rozegrał swój ostatni mecz ligowy.

 

<< powrót do wszystkich aktualności

Najbliższe mecze GKS

Fotogalerie

Reklama

 

   

KLUB BIZNESU GKS BEŁCHATÓW




 

SPONSORZY I REKLAMODAWCY

Pge

PARTNER LIGI



PARTNERZY TECHNICZNI


 



PARTNERZY MEDIALNI



PARTNER MEDYCZNY



 

GKS na Twitterze

GKS na YouTube

GKS na Facebooku

Projektowanie stron internetowych Master-NET | Polityka prywatności | 859703