Gdyby spojrzeć wyłącznie na to, jak w rundzie wiosennej radzą sobie GKS Bełchatów i Stomil Olsztyn, to nie powinno się spodziewać większych emocji w sobotnie popołudnie. Przewidujemy jednak, że na boisku będzie iskrzyć, bo stawka spotkania jest wysoka.

Obie ekipy zdobyły w tym roku łącznie... 5 punktów okupując ostatnie miejsca w tabeli "wiosny". Goście są na serii czterech porażek z rzędu, w tym wysokiej z Sandecją a bełchatowianie tylko dwukrotnie oparli się rywalom zdobywając po "oczku". Spowodowało to, że GKS musi się odbijać od samego dna a olsztynianie zbliżyli się do strefy spadkowej.

Nasz najbliższy rywal zgromadził 23 punkty i po 23. kolejce plasuje się na 14. pozycji w tabeli Fortuna 1 Ligi z (na razie) bezpieczną przewagą nad ostatnim miejscem. Stomil ma ogólny bilans 6-5-12 (bramki 21-35) a w spotkaniach wyjazdowych 4-2-4 i bramki 14-15. Łodzianie są najskuteczniejszą drużyną w całej stawce.

"Brunatni" zajmują 18. lokatę z 16 "oczkami" na koncie (dwa punkty karnie odjęte). Bilans bełchatowian we wszystkich meczach to 4-6-13 (bramki 15-30), natomiast w spotkaniach domowych 3-2-6 (11-14). Nasza drużyna ma najmniej zdobytych goli w całej lidze. Po raz ostatni u siebie wygraliśmy 7 listopada ubiegłego roku z Resovią.

W ostatnich pięciu meczach GKS zdobył dwa punkty z bramkami 2-7, natomiast olsztynianie tylko "oczka" z golami 3-11.

W poprzedniej kolejce bełchatowianie ulegli na wyjeździe ŁKS 0:1, natomiast "Stomilowcy" przegrali u siebie z Sandecją aż 0:5. Po tej porażce w klubie z Warmii i Mazur doszło do zmiany szkoleniowca, którym został Piotr Klepczarek. Oznacza to dla naszego sztabu szkoleniowego zagwozdkę dotyczącą składu rywali. Być może przy Sportowej zagra nasz były napastnik Grzegorz Kuświk?

Najskuteczniejsi strzelcy w obu zespołach: Mariusz Magiera i Waldemar Gancarczyk (po 2 gole, GKS) oraz Koki Hinokio (3, Stomil). Najlepszym asystentem w naszej ekipie jest wciąż Łukasz Wroński (4), który z powodu kontuzji niestety nie poprawi już tego dorobku.

Kiedy obie drużyny strzelały do tej pory gole? Bełchatowianie w pierwszej części gry zdobyli 9 bramek, zaś po przerwie 6. Rywale natomiast 10 do przerwy i 11 po niej. Giekaesiacy 7 goli strzelili prawą nogą a olsztynianie 13 tą częścią ciała. Stomil tylko czterokrotnie kończył swoje mecze z czystym kontem, a GKS siedem razy.

Inne ciekawostki statystyczne znajdziecie na załączonej grafice od STATSCORE.

Z 26 oficjalnych meczów pomiędzy oboma klubami tylko jeden zakończył się remisem 0:0. I stało się to w naszym ostatnim, październikowym spotkaniu.

Kurs na to, że i tym razem nie padnie żaden gol, wynosi 1.77

W klasyfikacji Pro Junior System GKS jest na premiowanej 6. pozycji (4.103 punktów), natomiast najbliższy rywal "przeskoczył" nas po ostatniej kolejce i zajmuje z 4.465 punktami 5. miejsce.

Sobotni pojedynek będzie 1362. meczem pierwszej drużyny GKS we wszystkich rozgrywkach ligowych od 1978 roku. Bełchatowianie wygrali 608 z nich, 368 zremisowali a 385 razy schodzili z boiska pokonani.

Nasza drużyna wystąpi w sobotę w białym komplecie strojów.

Z uwagi na obostrzenia minimalizujące rozprzestrzenianie się koronawirusa, imprezy sportowe odbywają się do odwołania bez udziału publiczności. Rywalizację przy Sportowej będzie można obejrzeć tylko dzięki bezpłatnej transmisji w serwisie IPLA po wejściu w TEN LINK.

GKS Bełchatów - Stomil Olsztyn
GIEKSA Arena, 10.04.2021 r., godz. 16:00
24. kolejka Fortuna 1 Ligi

Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z. o. o. to legalny bukmacher posiadający zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.

<< powrót do wszystkich aktualności