W ostatnim w 2020 roku oficjalnym meczu drużyna GKS Bełchatów uległa Puszczy Niepołomice 0:2 i przedłużyła serię kolejnych porażek do pięciu. Po raz ostatni z taką sytuacją mieliśmy do czynienia bodaj w 2008 roku. Dziś przy Sportowej giekaesiacy ułatwili gościom zadanie.

Już w 7. minucie po wrzucie z autu i przedłużeniu piłki przez Łukasza Spławskiego piłkę głową do własnej bramki skierował Seweryn Michalski. W 19. minucie Waldemar Gancarczyk po podaniu Przemysława Zdybowicza huknął zza "szesnastki" w słupek! Sześć minut później Radionow uderzeniem głową nie sprawił problemu Pawłowi Lenarcikowi. W kolejnych minutach nie oglądaliśmy poważniejszego zagrożenia pod obiema bramkami, dominowała walka o piłkę, faule a same akcje były krótkie i rwane, brakowało płynności. Trzy minuty przez końcem z dystansu spróbował Mateusz Szymorek, ale był to strzał niecelny.

Początek drugiej połowy z pewnością nie należał do gospodarzy, którzy nie potrafili zagrozić niepołomiczanom. Lepiej prezentowali się goście. W 52. minucie Michał Mikołajczyk powinien lepiej przymierzyć z 12. metra od bramki Lenarcika, ale na szczęście uderzył za wysoko. Siedem minut później Longinus Uwakwe strzelił tuż nad naszą poprzeczką. W 62. minucie po centrze Patryka Makucha niecelne uderzenie głową oddał Przemysław Zdybowicz. Giekasiacy czynili starania w obrębie "szesnastki" rywala, ale ani strzały ani centry nie przynosiły skutku. W 76. Michał Pawlik huknął z 20. metra, ale bramkarz Puszczy wybił piłkę zmierzającą do siatki tuż obok słupka! Po drugiej stronie boiska działo się mniej, ale było skutecznie. Po błędzie "osaczonego" debiutanta Piotra Skrobosińskiego Jewhen Radionow pokonał ładnym strzałem "Lentiego". Prawda jest jednak taka, że ten gol nie powinien być uznany, bo "Żenia" był na pozycji spalonej. Po chwili mogło być 3:0, ale Hubert Tomalski przestrzelił w doskonałej sytuacji. Nic więcej ciekawego już się nie wydarzyło i pierwsze zwycięstwo Puszczy w Bełchatowie stało się faktem.

GKS Bełchatów - Puszcza Niepołomice 0:2
Seweryn Michalski 7. (s), Jewhen Radionow 86.

GKS Bełchatów: 1. Paweł Lenarcik - 18. Arkadiusz Najemski, 4. Seweryn Michalski, 21. Mariusz Magiera (84, 20. Piotr Skrobosiński), 2. Mateusz Szymorek - 30. Łukasz Wroński (74, 11. Maciej Mas), 5. Michał Pawlik, 19. Waldemar Gancarczyk, 71. Patryk Makuch, 24. Bartłomiej Eizenchart (46, 23. Dawid Błanik) - 59. Przemysław Zdybowicz (80, 9. Patryk Winsztal).

Puszcza: 22. Gabriel Kobylak - 77. Erik Čikoš, 3. Michał Czarny, 11. Marcin Stefanik, 28. Michał Mikołajczyk - 24. Michał Rakoczy (80, 27. Mateusz Bartków), 8. Longinus Uwakwe, 14. Jakub Serafin, 13. Jewhen Radionow (90, 16. Lucjan Klisiewicz), 25. Wiktor Żytek (65, 20. Karol Knap) - 9. Łukasz Spławski (79, 10. Hubert Tomalski).

żółta kartka: Uwakwe.

sędziował: Wojciech Krztoń (Olsztyn).

Mecz bez udziału publiczności.

Fot. Adrian Mielczarski

<< powrót do wszystkich aktualności