Piątkową grą wewnętrzną drużyna GKS Bełchatów zakończyła mikrocykl pracy, który miał być zwieńczony mistrzowskim meczem z Widzewem. W związku z problemami łodzian spotkanie to nie doszło do skutku, więc giekaesiacy mocno potrenowali w piątek.

Dzień zaczął się od krótkiej odprawy, po której "Brunatni" udali się do siłowni, gdzie pracowali blisko godzinę. Następnie piłkarze i trenerzy przeszli na boisko nr 2 Miejskiego Centrum Sportu. Tam sztab szkoleniowy zorganizował gierkę wewnętrzną, w której zagrało łącznie 23 zawodników.

Pierwszego gola strzałem głową po centrze Damiana Hilbrychta zdobył Patryk Winsztal. Na 2:0 podwyższył pięknym uderzeniem w "długi" róg Michał Pawlik a kontaktowe trafienie z rzutu karnego zaliczył Seweryn Michalski.

Po tygodniu solidnej pracy zawodnicy otrzymali wolny weekend a pierwsze zajęcia nowego mikrocyklu zaplanowano na poniedziałek o godz. 16.

"Zieloni" - "Czarni" 2:1
Patryk Winsztal 1., Michał Pawlik 13. - Seweryn Michalski 43. (k)

"Czarni": Kewin Komar - Marcin Sierczyński, Seweryn Michalski, Mariusz Magiera, Bartłomiej Eizenchart - Jakub Witek, Seweryn Gancarczyk - Jakub Bator, Szymon Łapiński, Dawid Błanik - Przemysław Zdybowicz

"Zieloni": Paweł Lenarcik - Bartłomiej Lisowski, Piotr Skrobosiński, Arkadiusz Najemski, Kamil Mizera - Michał Pawlik, Damian Hilbrycht - Marcin Szeibe, Kacper Sionkowski, Patryk Winsztal - Maciej Mas

W "Zielonych" zagrał także Damian Michalak.

<< powrót do wszystkich aktualności