Drużyna GKS Bełchatów traci kolejnego zawodnika. Wtorkowe badania Mikołaja Grzelaka wykazały niestety zerwanie więzadła krzyżowego w lewym kolanie. Tej poważnej kontuzji 29-letni wychowanek "Brunatnych" doznał w 53. minucie feralnego po każdym względem meczu z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza.

Przed "Mikim" poniedziałkowa operacja (artroskopowa rekonstrukcja więzadła) a następnie około pięciu miesięcy rehabilitacji pod okiem fizjoterapeuty. Daty powrotu na boisko oczywiście nie sposób teraz określić.

W tym sezonie Mikołaj Grzelak wystąpił jako boczny obrońca lub defensywny pomocnik w 30 meczach Fortuna 1 Ligi i jednym Totolotek Pucharu Polski. Trzykrotnie otwierał kolegom drogę do bramki.

Naszemu walecznemu zawodnikowi życzymy cierpliwości w spokojnym powrocie do pełni sprawności!

Informowaliśmy już, że przedłużony sezon okazał się także pechowy dla Adriana Małachowskiego, którego już nie zobaczymy na boisku oraz Krzysztofa Wołkowicza, który na razie trenuje indywidualnie. Na przestrzeni całego sezonu straciliśmy z różnych powodów już dziewięciu zawodników.

<< powrót do wszystkich aktualności