Menu
Logo
2liga
Pge
Reklama

Wybraliście najlepszy mecz "Brunatnych"

Wybraliście najlepszy mecz "Brunatnych"

Dwa mecze z wicemistrzowskiego sezonu 2006/07 znalazły się w wielkim finale głosowania na najlepszy ligowy występ pierwszej drużyny GKS Bełchatów w historii. Ostatecznie kibice wybrali pojedynek w Krakowie z Wisłą, który "pokonał" domową rywalizację z Zagłębiem Lubin.

Przymusowy pobyt w domach, kiedy zatrzymał się także świat futbolu, to m.in. czas na wspomnienia. W trakcie 43 sezonów pierwsza drużyna GKS Bełchatów rozegrała wiele niezapomnianych meczów o ligowe punkty.

Klub zaproponował swoim kibicom zabawę w wybór meczu "Best of the best" w formie rywalizacji w parach aż do wyłonienia tego najlepszego. Z wielu propozycji kibiców wybrano 16 meczów z różych okresów i w drodze losowania połączono w pary tworząc drabinkę, która zaprowadziła nas do wyboru tego najlepszego ligowego spotkania GKS Bełchatów w historii.

W trwającym od Wielkiej Soboty do Niedzieli głosowaniu finałowym zdecydowanie wygrał pojedynek z 11 listopada 2006 roku na stadionie w Krakowie, gdzie "Brunatni" pokonali ówczesnego lidera Orange Ekstraklasy, Wisłę Kraków i wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli. Drugie miejsce w plebiscycie zajął pojedynek z późniejszym mistrzem Polski, Zagłębiem Lubin. Odbył się on 5 kwietnia 2007 roku w 20. kolejce Orange Ekstraklasy. Rywalizacja dwóch topowych drużyn sezonu, które miały wówczas po 39 punktów i walczyły o Mistrzostwo Polski, zakończyła się wygraną bełchatowian 3:1 (2:0). Na poniższej tabelce możecie zobaczyć drogę oby tych spotkań do finału.

Zwycięski mecz Wisła Kraków - GKS Bełchatów odbył się w 14. kolejce Orange Ekstraklasy. Podopieczni Oresta Lenczyka wprawili w osłupienie piłkarską Polskę prowadząc od 51. minuty na stadionie lidera aż 4:0 (gole Radosława Matusiaka (dwa), Mariusza Ujka i Tomasza Jarzębowskiego). Ostatecznie, pomimo gry przez godzinę w osłabieniu, giekaesiacy wygrali 4:2 (3:0) i przerwali trwającą od 73 spotkań domową serię "Białej Gwiazdy" bez porażki.

Wisła Kraków - GKS Bełchatów 2:4 (0:3)

0:1 - M. Ujek (1.)
0:2 - R. Matusiak (5.)
0:3 - R. Matusiak (23.)
0:4 - T. Jarzębowski (51.)
1:4 - J. Błaszczykowski (63.)
2:4 - Paweł Brożek (73.)

Składy:

Wisła Kraków: Dolha - Baszczyński, Thwaite, Dudka, Mijailović - Błaszczykowski, Cantoro (46. Kryszałowicz), Sobolewski, Zieńczuk (46. Piotr Brożek) - Jean Paulista, Paweł Brożek

GKS Bełchatów: Lech - Fonfara, Cecot, Pietrasiak, Popek (81. Grodzicki) - Wróbel (90. Klepczarek), Strąk, Jarzębowski (71. Kowalczyk), Garguła - Ujek, Matusiak

Prowadzący wówczas "Brunatnych" trener Orest Lenczyk podczas konferencji na stadionie Wisły powiedział m.in:

- Witam w Krakowie. Powiedziałem zawodnikom w przerwie, że jak przegrają ten mecz, to cała Polska będzie się śmiała, a jak wygracie to Bełchatów oszaleje. Nie wiem co się dzieje w Bełchatowie, ale jestem przekonany, że sprawiliśmy sporą satysfakcję kibicom w Bełchatowie. Mówiono, że udaje nam się wygrać, zdobyć punkty. Nienawidzą nas w Warszawie, Kraków jest inny to nam wybaczy.

- W dzisiejszym meczu straciłem dwóch bardzo dobrych zawodników. A dopiero zwycięstwo z Pogonią będzie ukoronowaniem tej rundy. Mecz się tak ułożył, dla trenera jest to duża sprawa. W sumie cały mecz nie był ładny, dramaturgia była ogromna, szczególnie po straconym zawodniku z naszej strony.

 

<< powrót do wszystkich aktualności

Najbliższe mecze GKS

Fotogalerie

Reklama

 

   

KLUB BIZNESU GKS BEŁCHATÓW




 

SPONSORZY I REKLAMODAWCY

Pge

PARTNER LIGI



PARTNERZY TECHNICZNI


 



PARTNERZY MEDIALNI



PARTNER MEDYCZNY



 

GKS na Twitterze

GKS na YouTube

GKS na Facebooku

Projektowanie stron internetowych Master-NET | Polityka prywatności | 2894826