Menu
Logo
2liga
Pge
Reklama

Opinie trenerów po meczu w Łodzi

Opinie trenerów po meczu w Łodzi

Po gorącym spotkaniu w Łodzi do trenerów Widzewa Łódź i PGE GKS Bełchatów było wiele pytań. Poznajcie zapis pomeczowej konferencji.

Artur Derbin (PGE GKS Bełchatów):


 - Najpierw powiem, że nie był to ładny mecz, bez sytuacji dla żadnej z drużyn. Być może było to spowodowane takim dużym ładunkiem emocjonalnym. Na pewno boli nas to, że nie potrafiliśmy wykorzystać tej przewagi, z którą graliśmy. Być może zabrakło nam i umiejętności i trochę jakości, ale na pewno tym chłopakom nie zabrakło dziś serca. Co najważniejsze, nie straciliśmy bramki. Podkreślałem w szatni, że wytrzymaliśmy mentalnie trudy tego spotkania, bo to nie my dostaliśmy czerwone kartki w tym kotle. I za to szacunek dla chłopaków. Niestety nie udało się tu sprawić niespodzianki, ale mimo wszystko możemy z tego remisu na tak trudnym terenie się cieszyć. Przyznaję jednocześnie, że jesteśmy mocno sfrustrowani w szatni, że pomimo gry w kolejnym meczu w przewadze nie wygrywamy.

- Przyjechaliśmy z pewnym planem na ten mecz, w jakiś sposób sobie poradziliśmy, natomiast mieliśmy problemy, jeśli chodzi o ofensywę. Wykorzystaliśmy potencjał zawodników, jaki mieliśmy na dziś. Nie udało się, to na pewno jest jakaś nasza bolączka. My dużo bramek w sezonie nie strzelamy, więc trudno dziś było liczyć, że wygramy tu 3:0.

- Przy naszym sposobie grania Emile powinien częściej być wykorzystywany a tego głownie w pierwszej części nie robiliśmy, dlatego teraz każdy po trochę powinien mieć pretensje do siebie, ja także. Brakowało mi dziś także możliwości przekazania wskazówek zawodnikom przez ten kocioł.

- Z czego wzięły się dziś te kartki? To właśnie ten ładunek emocjonalny, ktoś tu nie wytrzymał, ktoś kogoś popchnął, zaatakował w nieodpowiednim momencie itd.

- Mamy swoje problemy, dlatego szacunek dla ludzi pracujących w klubie, że stają na rzęsach, żebyśmy funkcjonowali, budżet jest mniejszy niż w zeszłym sezonie, jest dużo młodzieży. Trochę tych problemów jak minusowe punkty po drodze było. Dlatego ten wynik, który robimy trzeba docenić, ale na tę chwile nie jesteśmy konkurować z Widzewem jak równy z równym, chcielibyśmy grać z polotem, wygrać łatwo i wrócić do domu. Cenimy  to, co mamy i chcemy sprawiać niespodzianki. Jestem przekonany, że Słońce dla Bełchatowa jeszcze zaświeci.

Radosław Mroczkowski (Widzew Łódź):

- Nagrody fair-play nie wygramy, jak tak dalej pójdzie. Na szczęście kadrę mamy szeroką i jak ktoś trafi skład na następny mecz, to mu pogratuluję. Z wieloma zawodnikami trzeba porozmawiać, bo niektórych poniosły emocje. Bez względu na to, czy kartki były słuszne czy nie, zabrakło nam opanowania. Jeżeli doświadczony zawodnik wchodzi z ławki i ogląda dwie kartki, to coś jest nie tak. Dobrze, że zespół wybronił ten punkt, a przy odrobinie szczęścia mógł nawet strzelić gola.

- Za dużo było emocji u moich graczy. Musimy przeanalizować, skąd się to wzięło. Mecz zaczęliśmy normalnie, powoli chcieliśmy go według własnych założeń rozgrywać. Z czasem nam się to skomplikowało i musieliśmy szukać uszczelnienia obrony, stąd te defensywne zmiany. One były potrzebne, bo ustabilizowały końcówkę i GKS nie był w stanie nic zrobić. Sędziowanie sędziowaniem, ale trochę przegraliśmy w głowach, bo tych sytuacji w emocjach było zbyt dużo.

- Byłem przed chwilą w szatni Bełchatowa i przeprosiłem za to, co się stało po meczu. Jestem trenerem, dziś po tej stronie, kiedyś mogę być po innej. Nie rozumiem pewnych rzeczy, nie chcę ich dalej komentować. Byłem tam, bo było mi zwyczajnie wstyd. Ten respekt i szacunek się wszystkim należy, jaki to nie jest przeciwnik. Mecz wzbudzał emocje, to było do przewidzenia od początku terminarza, ale takich sytuacji nie chcę. Nie chcę, żeby tak nas postrzegano. Pierwszy raz byłem w takiej sytuacji.

Fot. Adrian Mielczarski


 

<< powrót do wszystkich aktualności

Najbliższe mecze GKS

Fotogalerie

Reklama

 

   

KLUB BIZNESU GKS BEŁCHATÓW




 

SPONSORZY I REKLAMODAWCY

Pge

PARTNER LIGI



PARTNERZY TECHNICZNI


 



PARTNERZY MEDIALNI



PARTNER MEDYCZNY



 

GKS na Twitterze

GKS na YouTube

GKS na Facebooku

Projektowanie stron internetowych Master-NET | Polityka prywatności | 2896212