W opinii szkoleniowców
Dariusz Siekliński (ROW 1964 Rybnik):
- Nie jesteśmy zadowoleni z wyniku aczkolwiek mecz był na dobrym poziomie z jednej i z drugiej strony. Żałujemy, że sędzia nie uznał nam prawidłowo zdobytej bramki. Mecz był emocjonujący, szkoda chłopców, bo zostawili dużo zdrowia. To był dobry mecz z obu stron, ale to my wracamy bez punktu.
Artur Derbin (PGE GKS Bełchatów):
- Na pewno, tak jak trener powiedział, zawodnicy jednej i drugiej drużyny zostawili mnóstwo zdrowia, aczkolwiek, jeśli chodzi o względy czysto wizualne, to muszę powiedzieć, że nie był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu. Szło nam jak po grudzie szczególnie w tej pierwszej części spotkania, co wynikało z dobrze zorganizowanej gry drużyny z Rybnika. Chwała zawodnikom, że mimo wszystko mieli w sobie tyle wytrwałości i konsekwencji i dzięki temu zdobywamy bramkę. Szacunek i gratulacje dla zespołu za ten prezent, ale przecież nie ucieszyli tylko mnie, ale też i siebie jak również kibiców. I właśnie im za odśpiewanie „Stu lat” mogę zadedykować to zwycięstwo. Jeszcze raz dziękuję i jedziemy dalej.
Fot. Adrian Mielczarski