Menu
Logo
2liga
Pge
Reklama

Tylko remis z Gwardią

Tylko remis z Gwardią

W zaległym meczu 12. kolejki 2 ligi drużyna PGE GKS Bełchatów tylko zremisowała z ostatnią w tabeli Gwardią Koszalin 2:2 (2:1). Goście tym samym zremisowali piąty z rzędu mecz a „Brunatni” przedłużyli serię bez wygranej do siedmiu spotkań.

Sytuacjami z dzisiejszego meczu można obdzielić kilka spotkań. Tylko nieskuteczność zawodników obu zespołów spowodowała, że w środowym spotkaniu nie padło więcej goli. Już w 7. minucie Dawid Flaszka mógł otworzyć wynik, ale strzelił prosto w bramkarza. Niedługo później po akcji Marcina Ryszki piłka trafiła do Flaszki, ten świetnie zagrał do Piotra Giela a najskuteczniejszy napastnik GKS pokonał Adriana Hartleba. Odpowiedź Gwardii była niemal natychmiastowa. Kapitalnym uderzeniem z około 25 metra popisał się Przemysław Brzeziański. Futbolówka pofrunęła obok dalszego słupka Pawła Lenarcika. Sześć minut później powinno być 2:1, ale Giel przestrzelił na wślizgu z bliskiej odległości. W 43. minucie Emila Thiakane, który otrzymał swoją czwartą żółtą kartkę w sezonie, zmienił Michał Ciarkowski. 120 sekund później po faulu na Flaszce piłkę z rzutu wolnego posłał w pole karne Paweł Wojowski a lot futbolówki zmienił głową Giel wyprowadzając giekaesiaków na zasłużone prowadzenie.

Druga połowa zaczęła się od małego „trzęsienia” ziemi. Najpierw już dwie minuty po wznowieniu Patryk Rachwał trafia w poprzeczkę a po chwili arbiter nie uznaje gola dla „Brunatnych” zdobytego w zamieszaniu podbramkowym po stałych fragmencie gry a niedługo później po kolejnej kontrze jeden z zawodników Gwardii trafił w poprzeczkę, piłka wpadła pod nogi Krystiana Przyborowskiego a ten nie miał problemu z wpakowaniem jej do siatki. Konsternacja. Ale mecz nie stracił nic z tempa. Wręcz przeciwnie, sporo działo się na boisku i pod bramkami obu drużyn. Koszalinianie groźnie kontrowali, bardzo dobre zawody rozgrywał Kamil Poźniak i beniaminek mógł skarcić gospodarzy. W odpowiedzi bełchatowianie także stwarzali spore zagrożenie, ale strzały albo były blokowane albo radził sobie z nimi bramkarz. Właściwie do ostatniej minuty ważyły się losy spotkania. Niestety, pomimo usilnych starań, giekaesiacy nie zdołali wyszarpać zwycięstwa z rąk coraz solidniejszego rywala.

Szansa na rehabilitację będzie już w niedzielę o godz. 17, kiedy będziemy podejmować MKS Kluczbork.

PGE GKS Bełchatów - Gwardia Koszalin 2:2
Piotr Giel 14., 45. - Przemysław Brzeziański 17., Krystian Przyborowski 50.

PGE GKS: 1. Paweł Lenarcik - 13. Patryk Janasik, 5. Filip Kendzia, 25. Michał Bierzało, 24. Paweł Wojowski - 20. Patryk Rachwał, 17. Marcin Ryszka - 21. Marcin Garuch (55, 8. Robert Chwastek), 10. Dawid Flaszka (81, 19. Łukasz Pietroń), 6. Émile Thiakane (43, 11. Michał Ciarkowski) - 9. Piotr Giel

Gwardia: 1. Adrian Hartleb - 23. Aleksander Januszkiewicz, 6. Daniel Wojciechowski, 18. Maciej Stańczyk, 5. Bartłomiej Oleszczuk - 9. Aleksander Karbowiak (46, 7. Maciej Gregorek), 15. Junpei Shimmura, 24. Krystian Przyborowski (76, 2. Patryk Baranowski), 21. Kamil Poźniak, 14. Adrian Kwiatkowski (90, 17. Aleksander Sopel) - 10. Przemysław Brzeziański (67, 11. Michał Szubert).

Żółte kartki: Thiakane, Rachwał - Oleszczuk, Januszkiewicz.
Sędziował: Szymon Lizak (Poznań).
widzów: 1.030

Fot. Adrian Mielczarski

 

<< powrót do wszystkich aktualności

Najbliższe mecze GKS

Fotogalerie

Reklama

 

   

KLUB BIZNESU GKS BEŁCHATÓW




 

SPONSORZY I REKLAMODAWCY

Pge

PARTNER LIGI



PARTNERZY TECHNICZNI


 



PARTNERZY MEDIALNI



PARTNER MEDYCZNY



 

GKS na Twitterze

GKS na YouTube

GKS na Facebooku

Projektowanie stron internetowych Master-NET | Polityka prywatności | 2892937