Opinie trenerów po meczu
Mariusz Pawlak (PGE GKS Bełchatów):
- Trzeba krótko powiedzieć, że przegraliśmy bardzo ważny mecz. Piłka pokazała dziś, że nie przewaga w grze, nie w sytuacjach, a liczy się tylko skuteczność. Zwracaliśmy bardzo mocno uwagę na to, że ROW ma wysokich zawodników, mocnych fizycznie a ich domeną będą stałe fragmenty, dobre dośrodkowania. A tak właśnie straciliśmy bramkę. Dlatego tak boli ta porażka. Nie będę mówił czy przegraliśmy zasłużenie czy nie, ale mamy swoje sytuacje i musimy być skuteczniejsi w następnych meczach, jeśli chcemy wygrywać w tej lidze i się utrzymać.
Piotr Piekarczyk (ROW 1964 Rybnik):
- Runda wiosenna rządzi się swoimi prawami. Tu każdy punkt jest dwa razy trudniejszy do wywalczenia a nikt skóry łatwo nie sprzeda. Im bliżej końca, tym bardziej tabela się zakleszcza. Wiedzieliśmy, że ten mecz musimy wybiegać, wywalczyć, wyszarpać, bo tych ostatnich meczach, kiedy się ma 30 punktów, o ładną grę będzie trudno. Chwała chłopcom za walkę. W pierwszej połowie mieliśmy zbyt dużo strat, gdzie Bełchatów miał inicjatywę. W drugiej było lepiej, udało się strzelić bramkę po rzucie rożnym. Goście postawili wszystko na jedną kartę, nam się nie udało skontrować. Do gry można mieć pretensje, ale to punkty są najważniejsze.
Fot. Adrian Mielczarski