Środowisko piłkarskie i przyjaciele rozpoczynają akcję, by wesprzeć w bardzo trudnych chwilach Beatę Berensztajn, żonę wybitnego zawodnika GKS Bełchatów i reprezentanta Polski, Jacka i całą rodzinę.

Teraz najważniejsze jest wykonanie badania genetycznego opracowanego następnie w USA, które może dać szansę na skuteczną walkę z nowotworem. Później konieczne będą kosztowne zabiegi w Stanach Zjednoczonych. O swojej walce ze śmiertelną chorobą pani Beata napisała:

"W 2014 r. stwierdzono u mnie nowotwór żołądka i poddana zostałam całkowitej resekcji. W 2017 r. zaczęłam odczuwać różnego rodzaje dolegliwości nawrotu choroby, które doprowadziły do częstego przebywania w szpitalu i ponownego leczenia. Stwierdzono guza na jelicie i naciek gruczolakoraka. W związku z tym wymagałam leczenia operacyjnego i zastosowania kolejnego cyklu leczenia chemioterapią i radioterapią.

W chwili obecnej stwierdzono przerzuty do otrzewnej i w obrębie jamy brzusznej. Dzielnie stawiam czoła rakowi, lecz po 5 latach przyszedł czas, kiedy muszę zacząć wspierać swój proces leczenia a to z kolei wiąże się z dużymi wydatkami i dlatego zwracam się z ogromną prośbą do Was o pomoc w zbieraniu funduszy na dalsze zmagania w chorobie nowotworowej.

Niezwykle istotnym punktem w leczeniu mojej choroby będzie wykonanie badań genetycznych pod kątem obecności mutacji. Wierzę, że mogę powstrzymać chorobę leczeniem celowanym. Kolejna chemia to też olbrzymie obciążenie dla  organizmu, dlatego potrzebne jest dodatkowe leczenie wspomagające i odbudowujące, aby mój organizm miał siłę walczyć z tak trudnym przeciwnikiem.

Pomóc w tej walce można wpłacając pieniądze na badania genetyczne i dalsze leczenie onkologiczne na konto do wpłat: 93 1020 3958 0000 9502 0258 1882 lub przez portal zrzutka.pl

W imieniu rodziny Jacka Berensztajna dziękujemy za każdą pomoc. O kolejnych formach wsparcia będziemy Was informować.

<< powrót do wszystkich aktualności