Rybnik nadal zaklęty
Po raz trzeci z rzędu „Brunatni” przegrywają w Rybniku z miejscowym ROW 1964 a jedyna bramka meczu padła w 41. minucie po akcji z prawego skrzydła i plasowanym strzale Przemysława Brychlika.
Jak powiedział po meczu trener gospodarzy Marek Koniark, był to bodaj najlepszy pojedynek naszych rywali w sezonie. To ROW stworzył więcej sytuacji do pokonania Pawła Lenarcika, ale zabrakło skuteczności. Bełchatowianie potrafili się długimi fragmentami opierać silniejszym fizycznie rywalom i przez dłuższy czas kontrolowali piłkę grając ofensywnie, ale niestety bez aż tak dużego zagrożenia. Najlepsze sytuacje mieli dziś Piotr Giel i Patryk Janasik w pierwszej połowie, ale bramkarz z Rybnika był na posterunku oraz zmiennik Robert Chwastek, którego uderzenie po rajdzie lewym skrzydle jakimś cudem wybronił Kacper Rosa. W dodatkowych pięciu minutach gry zawodnicy ROW co chwilę upadali ze skurczami uniemożliwiając płynną grę. Dziś nasz zespół nie był w stanie pokonać rybniczan. Szkoda, że nie zdobył nawet punktu.
W przyszłą sobotę drużyna PGE GKS Bełchatów zmierzy się na własnym stadionie z Olimpią Elbląg (28 kwietnia, godz. 17:00)
ROW 1964 Rybnik - PGE GKS Bełchatów 1:0
Przemysław Brychlik 41.
ROW 1964 (skład wyjściowy):
1. Kacper Rosa - 7. Marek Krotofil, 15. Szymon Jary, 11. Dawid Gojny - 3. Piotr Dudzik, 6. Bartłomiej Wasiluk, 13. Kamil Spratek, 86. Sebastian Musiolik, 9. Mariusz Muszalik, 23. Robert Tkocz - 89. Przemysław Brychlik
PGE GKS Bełchatów:
1. Paweł Lenarcik - 14. Marcin Sierczyński, 5. Filip Kendzia, 2. Mariusz Magiera, 17. Marcin Ryszka - 20. Patryk Rachwał, 13. Patryk Janasik (66’ 4. Mikołaj Bociek) - 7. Bartłomiej Bartosiak (66’ 8. Robert Chwastek), 10. Dawid Flaszka (81’ 19. Łukasz Pietroń), 6. Émile Thiakane - 9. Piotr Giel
Widzów: 581
Żółta kartka dla GKS: Dawid Flaszka
Fot. Adrian Mielczarski