Ze "Skrzakami" na koniec roku
Drużyna PGE GKS Bełchatów rozegra w najbliższą sobotę trzydziesty szósty drugoligowy mecz w tym roku. Pożegnanie z graniem nastąpi w Częstochowie na obiekcie miejscowej Skry. Rywalizację z beniaminkiem rozpoczniemy o godz. 13.
W ciągu 2018 roku drużyna „Brunatnych” wywalczyła na boiskach II ligi 56 punktów, co dało w tej nieformalnej klasyfikacji drugie miejsce za Radomiakiem Radom (59). Co ciekawe, przede wszystkim dzięki świetnej grze jesienią na wyjazdach, w klasyfikacji punktowej na obcych stadionach mamy również drugą pozycję (22 punkty) za Gryfem Wejherowo (25).
Osiemnasty i ostatni bój poza Bełchatowem przyjdzie rozegrać na nietypowej, bo sztucznej nawierzchni obiektu Skry, który stał się twierdzą nie do zdobycia niemal dla nikogo. Tylko Elana Toruń zdołała wrócić z Częstochowy do siebie z kompletem punktów.
Ta dobra passa domowych spotkań wywindowała Skrę z niemal dna tabeli na 10. obecnie pozycję (25 punktów), ale przewaga nad strefą spadkową to tylko cztery „oczka”. Bełchatowianie po ostatnim remisie z Elaną utrzymali 4. pozycję z 34 punktami. Do torunian tracimy jednak już tylko dwa punkty.
Nasi rywale mają na koncie sporo, bo 9 porażek, z czego osiem na wyjazdach, my z kolei wraz z Elaną i ROW jesteśmy na czele klasyfikacji remisów (także 9).
Nasz przeciwnik w pięciu ostatnich spotkaniach zdobył aż 13 punktów nie tracąc żadnej bramki a passa bez przegranej wynosi sześć meczów. W tym samym okresie pięciu spotkań drużyna PGE GKS Bełchatów wywalczyła dziewięć punktów. „Brunatni” są obecnie na passie dziewięciu meczów bez przegranej.
Bełchatowianie na wyjazdach prezentują się w bieżącym sezonie o wiele lepiej niż w ostatnich latach i mogą się pochwalić piętnastoma punktami zdobytymi dzięki trzech zwycięstwom i sześciu remisom. Jedyna porażka miała miejsce w Pruszkowie we wrześniu. Częstochowianie z kolei zdecydowaną większość punktów, bo osiemnaście, zdobyli na własnym stadionie dzięki bilansowi 5-3-1.
Po dotychczasowych spotkaniach giekaesiacy z 12 straconymi golami mogą się pochwalić najlepszą defensywą w lidze a broniący dostępu do naszej bramki Paweł Lenarcik już jedenastokrotnie kończył spotkanie z czystym kontem.
Najskuteczniejsi zawodnicy w obu ekipach to Damian Nowak ze Skry oraz duet Bartosz Biel – Patryk Mularczyk zdobyli po sześć goli. Napastnik gospodarzy z powodu czterech kartek powinien w sobotę pauzować.
W klasyfikacji Pro Junior System nasze kluby znajdują się w górnej części stawiki. Po dwudziestu kolejkach PGE GKS Bełchatów zajmuje 4. miejsce (8.107 punktów), natomiast Skra 7. pozycję (5.905). Warto podkreślić, że „Brunatni” zgromadzili już niemal tyle punktów, ile w całym poprzednim sezonie.
Ze Skrą dopiero po raz drugi rozegramy oficjalne spotkanie. To pierwsze, w sierpniu przy Sportowej, zakończyło się okazałym zwycięstwem PGE GKS Bełchatów 3:0 a gole zdobywali wówczas Damian Michalski, Émile Thiakane, Patryk Mularczyk. ZOBACZ SKRÓT Teraz o taki wynik może być trudniej, bo Skra to już dużo lepszy zespół niż na starcie sezonu.
W Częstochowie bełchatowską drużynę wspierać w sektorze gości będzie komplet kibiców a i na głównej trybunie nie zabraknie naszych sympatyków.
Kibiców zapraszamy do oglądania tego meczu przez Internet. Będzie go można obejrzeć dzięki płatnej transmisji na żywo przeprowadzanej przez Lajfy.TV. Początek transmisji z Częstochowy zaplanowano na godz. 12:45 a dostęp dla widzów kosztuje 12 zł. Część dochodu trafi do naszego klubu!
Dostęp do meczu Skra Częstochowa – PGE GKS Bełchatów