Piąte zwycięstwo w sezonie!
Pomimo straconej bramki tuż po rozpoczęciu drugiej połowy, drużyna PGE GKS Bełchatów zdołała przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i wygrała czwarty z rzędu domowy mecz w sezonie 2018/19. Tym razem "Brunatni" pokonali Rozwój Katowice 2:1 i mają na swoim koncie już 17 punktów.
Pierwsza połowa nie zachwyciła najliczniej w tym sezonie zgromadzonej publiczności. Lepiej w spotkanie weszli goście, którzy lepiej operowali i piłką nie stwarzając jednak poważniejszego zagrożenia bramce Pawła Lenarcika. Po drugiej stronie boiska bełchatowianie straszyli rywala uderzeniami z dystansu (najgroźniej kopnął futbolówkę Emile Thiakane) lub niecelnymi główkami po stałych fragmentach. Do szatni oba zespoły zeszły z zerami na koncie.
Po zmianie stron i kilkudziesięciu sekundach zapadła konsternacja, bo po centrze z rzutu wolnego bitego przez gości, Thiakane niefortunnie skierował głową piłkę do własnej bramki. To podziało na Senegalczyka motywująco, ponieważ w kolejnych minutach był motorem napędowym zespołu. W 55. minucie rzut wolny z lewej strony bił Marcin Ryszka a futbolówka po jego centrze wpadła na głowę Pawła Czajkowskiego i efektownym lobie zatrzepotała w siatce Rozwoju. Kolejny cios podopieczni Artura Derbina zadali pięć minut później, kiedy Thiakane zagrał długiego crossa do Bartka Bartosiaka a ten płaskim dośrodkowaniem doskonale obsłużył Patryka Mularczyka, któremu nie pozostało nic innego jak wpakować piłkę do siatki z około trzech metrów. Spotkanie trzymało do końca w napięciu, bo im bliżej było jego końca, tym ambitni katowiczanie coraz bardziej zagrażali naszej bramce. Dzięki ambitnej walce bełchatowianie jednak utrzymali prowadzenie do końca i mogli się cieszyć z piątego wygranego meczu.
Za tydzień giekaesiacy zmierzą się na wyjeździe ze Zniczem Pruszków.
PGE GKS Bełchatów - Rozwój Katowice 2:1
Paweł Czajkowski 55., Patryk Mularczyk 60. - Émile Thiakane 47. (s)
PGE GKS: 1. Paweł Lenarcik - 70. Marcin Sierczyński, 3. Marcin Grolik, 5. Damian Michalski, 2. Mateusz Szymorek - 8. Paweł Czajkowski, 17. Marcin Ryszka - 30. Bartosz Biel, 19. Patryk Mularczyk (90, 59. Przemysław Zdybowicz), 11. Émile Thiakane (88, 16. Mikołaj Grzelak) - 7. Bartłomiej Bartosiak (77, 9. Hubert Tylec).
Rozwój: 12. Bartosz Golik - 27. Daniel Paszek, 2. Damian Lepiarz, 13. Przemysław Gałecki (33, 8. Damian Niedojad), 6. Seweryn Gancarczyk, 7. Kamil Łączek - 11. Mateusz Wrzesień (70, 15. Patryk Gembicki), 21. Bartosz Baranowicz (79, 17. Olivier Lazar), 10. Michał Płonka, 26. Przemysław Mońka - 20. Bartosz Marchewka (76, 24. Daniel Kaletka).
żółte kartki: Grolik - Gancarczyk.
sędziował: Łukasz Karski (Słupsk).
widzów: 1.310
Fot. Adrian Mielczarski
Kolejne zwycięstwo "Brunatnych" cieszy także nasze Cheerleaders Bełchatów ???? pic.twitter.com/OebTschVMt
— PGE GKS Bełchatów (@GKSBelchatow_) 8 września 2018
Wyświetl ten post na Instagramie.
