Po godz. 10 w hali widowiskowo-sportowej rozpoczął się czwartkowy trening pierwszej drużyny PGE GKS Bełchatów. Giekaesiacy, którzy jak cała 2 liga nie zagrają w weekend mecz ligowego, muszą z powodu mrozów nadal pracować pod zadaszeniem.

Podczas dzisiejszych zajęć "Brunatni" będą pracowali głównie nad szlifowaniem techniki specjalnej. W treningu bierze udział dwudziestu dwóch zawodników, brakuje tylko Arkadiusza Moczadło, który narzeka na drobny uraz. Pozostali zawodnicy, w tym pozyskany w środę Mariusz Magiera, przygotowują się do startu rundy.

W piątek o godz. 10 ponownie w hali przy 1 Maja zespół rozpoczną się ostatnie w tygodniu zajęcia. Sztab szkoleniowy przygotował długą i wymagającą jednostkę treningową. Weekend będzie wolny od tradycyjnego treningu, natomiast zostanie wykorzystany chociażby na indywidualne analizy. Być może ktoś zostanie wyznaczony do sparingu rezerw z Pilicą Przedbórz (godz. 12).

W poniedziałek ruszą już przygotowania do wyjazdowego meczu 21. kolejki 2 ligi z Siarką Tarnobrzeg.

<< powrót do wszystkich aktualności