Ryszka: Dałem z siebie wszystko
W meczu przeciwko Polonii zadebiutował Marcin Ryszka, który przez wiele miesięcy nie mógł z powodu kontuzji mięśni brzucha grać ani regularnie trenować. 19-latek może swój pierwszy mecz w zespole PGE GKS Bełchatów uznać za udany.
- Myślę, że spotkanie przebiegało po naszej myśli. Stwarzaliśmy sytuacje. W pierwszej połowie mogłem lepiej wykończyć swoją szansę i prowadzilibyśmy do szatni 1:0. Serce mocno bije z tego względu, że to był mój debiut. Dałem z siebie wszystko i pokazałem, na co mnie stać. Piłkarzem nie staje się z dnia na dzień, tylko to są lata pracy i treningów. Każdy ma swoją szansę, by dzięki wysiłkowi zagrać kiedyś piękny mecz.
Rozm. gks.net.pl
Fot. Adrian Mielczarski