Po podpisaniu kontraktu na grę w PGE GKS Bełchatów odpowiedzi na kilka pytań udzielił nowy zawodnik "Brunatnych" Adam Nowak.

Jakie są Twoje odczucia po podpisaniu kontraktu?

- Cieszę się, że trener wrócił jednak do mojego tematu i ostatecznie jestem tutaj. Poprzednie rundy były dobre w moim wykonaniu i czuję się na tyle mocny, by spróbować swoich sił wyżej. Kontrakt obowiązuje wprawdzie do końca wisony, ale na pewno chcę wywalczyć miejsce w składzie i po pierwsze zapewnić drużynie utrzymanie a po drugie swoją dobrą grą zapracować na dłuższy kontrakt.

Co robiłeś po zakończeniu obserwacji w naszej drużynie?

- Po testach w Bełchatowie i sparingu z Lechią Tomaszów cały czas trenowałem i przygotowywałem się w Świdniku do rundy. W tym czasie cały czas śledziłem stronę GKS, w tym informacje o kolejnych testach, wszystkich sparingach no i oczywiście przebieg ostatnich dwóch meczów ligowych.

Twoja ulubiona pozycja na boisku i atuty?

- W poprzedniej rundzie najczęściej występowałem na pozycji skrzydłowego, ale także na „dziewiątce”. Moje atuty to szybkość i gra jeden na jeden, wiodąca jest noga lewa.

Jak przyjęła Cię drużyna?

- Bardzo sympatycznie. Oczywiście miałem łatwiej, bo chłopaków poznałem w styczniu. Miło było tu wrócić. Z obecnego zespołu kojarzę tylko Pawła Ziębę, bo nasze miejscowości dzieli zaledwie 30 kilometrów. Spotykaliśmy się w meczach czy na kadrach.

Jak na ten moment widzisz swoje miejsce w nowym zespole?

- Jest tu spora grupa ofensywnych zawodników. Zarówno na skrzydłach jak i w ataku konkurencja jest duża, ale rywalizacja na treningach nikomu nie zaszkodziła. Mam mało czasu, by powalczyć w miejsce w kadrze meczowej. Dużo zależy ode mnie i trenera, na jakie pozycje w najbliższym meczu będzie potrzebował zawodników. Pewnie, że chciałbym powtórzyć ilość bramek z jesieni, choć będzie to trudniejsze na wyższym poziomie. Nie chcę rundy zakończyć ze słabym dorobkiem.

Jakie widzisz szanse drużyny na stadionie lidera?

- PGE GKS to jeden z najbardziej doświadczonych zespołów 2 ligi, jest tu wielu zawodników, którzy grali w wyższych klasach rozrywkowych, w drużynie jest bardzo duży potencjał i uważam, że w każdym meczu powinniśmy grać o trzy punkty.

<< powrót do wszystkich aktualności